poniedziałek, 30 września 2013

Rozdział 8

W nocy budziłam się chyba 10 razy , nie mogłam spać . Mój kuzynek dał wczoraj popis . Boję się że Zayn zmieni zdanie o mnie . Tom mnie wkurzył . Zgłodniałam więc ubrałam rurki , bluzkę na szelkach a do tego bluza Zayn'a . Zeszłam na duł do kuchni . Tom siedział w salonie i wygłupiał się z moimi siostrami . Wyglądali słodko , ale miałam mega focha na Tom'a więc się nie odezwałam . Poszłam do kuchni , zrobiłam sobie kanapki i wróciłam z nimi na góre . Włączyłam laptopa a potem po kolei , skype ,tt,fb,ask . Zobaczyłam że mam coś na skype . Okazało się że Zayn chce dodać mnie do listy swoich kontaktów . Oczywiście kliknęłam "AKCEPTUJ" Chwilę później rozmawiałam z Zaynem na skype . Zayn wyglądał tak seksownie . Nie miał na sobie koszulki siedział a raczej leżał na łóżku i gadał ze mną . Po godzinnej rozmowie z Zaynem wyłączyłam laptopa i zeszłam na dół . Obiecałam Tomowi że pójdę na ich koncert i słowa dotrzymam . Na szczęście koncert jest przełożony na jutro . Nagle usłyszałam trzask drzwi samochodu . Wyglądnęłam przez okno . Zobaczyłam moją ciocie i kuzynkę . Ucieszyłam się bo dawno się nie widzieliśmy . Pobiegłam na duł i bardzo mocno ją przytuliłam . Potem pobiegłyśmy do mnie do pokoju . Moja kuzynka Milena jest w moim wieku . Jest moją najfajniejszą kuzynką . Zawsze się rozumiemy .
- Co tam w szkole ? - Zapytała
- A wiesz 1D chodzi do naszej szkoły
- O matko serio ?? Boże kocham ich - powiedziała Mila
- Hahah - zaśmiałam się - Ja kocham tylko jednego z nich - powiedziałam
- Aww którego tak kochasz ?? - Zapytała
- Zayna . Ostatnio byłam z nim na randce było bosko . Dopóki Tom nie zrobił Zayn'owi awantury .
- Serio ? . Oj przykro mi . A czy wy się już całowaliście ?- zapytała
- Tak - powiedziałam szczęśliwa . Milena zaczęła skakać razem ze mną po pokoju . Nasze śmiech przerwał Tom . Dalej się do niego nie odzywałam . Powiedział że jedziemy dziś wszyscy do mojej drugiej cioci za jakieś trzy godziny . Nudziło nam się więc razem z Mileną poszłyśmy się przejść . Nagle usłyszałyśmy krzyki jakichś dziewczyn
- Ktoś spotkał jakąś gwiazdeczkę - zaśmiała się Milena . - Patrz jak łazisz matole ! - krzyknęła Mila . Pomogłam im wstać . Naszą gwiazdeczką okazał się Zayn .
-Przepraszam - syknął chłopak - zaczęłam się śmiać . Zayn popatrzył na mnie i odwrócił głowę . Chwilę potem zorientował się że to ja . Od razu mnie przytulił .Przedstawiłam go mojej kuzynce . Była mega szczęśliwa  . Moja kuzynka miała bezcenną minę jak zobaczyła że osobą która ją potronicła to Zayn . Usiedliśmy wszyscy na ławce gadaliśmy i śmialiśmy się  . Nagle zadzwonił mój telefon . Dzwonił Thomas . Powiedział że zaraz jedziemy . Porzegnałam się z Zayn'em namiętnym pocałunkiem . Zayn dał buziaka w policzek mojej kuzynce . Była taka podjarana że masakra . Poszłyśmy do domu . Przebrałam się i pojechaliśmy do mojej cioci . Wróciliśmy bardzo późno .

Jak ja nie na widzę poniedziałków ! . Masakra . Tak mi się nie chcę iść do szkoły że Ugh . No ale dobra mus to mus . Zeszłam na dół poszłam do kuchni . Wzięłam kanapki i poszłam na górę . Poszukałam jakichś ciuchów . Ubrałam czarne rurki , krótki top a na to bluzę Zayn'a . Wzięłam torbę i zbiegłam na dół . Ubrałam vansy i ruszyłam w stronę przystanku . Na miejscu spotkałam Amy i kilka innych dziewczyn ze szkoły . Gdy weszłyśmy do szkoły dostrzegłam smutnego Louis'a . Powiedziałam dziewczynom że zaraz wrócę i poszłam do Louis'a .
Gdy mnie zobaczył lekko się uśmiechną .
- Co cię tu sprowadza ? - zapytał Louis
- Zobaczyłam że jakiś przygnębiony jesteś więc podeszłam - powiedziałam siadając obok niego .
Louis milczał dłuższą chwilę . Wreszcie przemówił
- Ona mnie zostawiła - powiedział opierając głowę na moim ramieniu . Totalnie mnie zamurowało . Nie wiedziałam co mam powiedzieć .
- Przykro mi - powiedziałam . Louis i El byli dla siebie stworzeni według mnie .  Przytuliłam Louis'a . Nagle usłyszałm krząkanie podniosłam głowę i zobaczyłam Zayn'a .
- Przeszkadzam wam - zapytał
- Niee - powiedziałam wstając z podłogi . Przytuliłam mocno Zayn'a
- Jak ja wam zazdroszcze - powiedział Lou
- Ty nie zazdrość tylko o nią zawalcz - powiedziałam i poszłam do dziewczyn . Lekcje trwały wieczność . Ale wreszcie się skończyły . Wyszłam przed szkołę zobaczyłam Nathan'a i Max'a Przywitałam się z nimi . Zawieźli mnie do domu . Nie wiedziałam czemu przecież sama bym mogła wrócić . Odrobiłam prace domową i poszłam na spacer . Szłam sobie spokojnie , nagle zobaczyłam Tom'a i ... I PERRIE ! Do cholery co Tom robił z Perrie . Byłą dziewczyną Zayn'a . Podeszłam trochę bliżej . Schowałam się w krzakach i zaczęłam słuchać o czym gadają .
Usłyszałam że planują a dokładniej że Perrie planuję zemstę na Zayn'ie i na mnie . Chciałam ostrzec Zayn'a .
- Co ty tu robisz ?!- usłyszałam męski głos za plecami . Zobaczyłam tam ...
********************************************************************
Proszę bardzo kolejny rozdział :D
Jak wam się podoba ??

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz