Rozdział 2

Justin odwiózł nas do Pizzeri . Poszłyśmy się przebrać . Wyglądałyśmy śliczniutko . Mama Amy kazała jej obsłużyć stolik 10 . Jak Nesti  zobaczyła kto tam siedzi to zemdlała .
- Nic jej nie będzie - powiedziała Jennifer
- Zanieś ją do pokoju dla kelnerek - powiedziała moja mama
- Okej . Daj mi taśmę klejącą - Mama patrzyła na mnie jak na debila . Mama Amy podała mi taśmę
- Ja nie chce być głucha - powiedziała
Zakleiłam Amy buźkę i ciągnęłam ją przez całą pizzerie na zaplecze . Zatrzymałam się przy stoliku 1D . Patrzyli na mnie jak na chorą psychicznie dziewczynę która uciekła z wariatkowa .
- Co ty jej robisz ? - Zapytał Louis
- Ratuje wasz słuch - powiedziałam Zayn popatrzył na mnie i lekko się uśmiechną . Ja zresztą też
- W sęsie ? - Zapytał Harry
- Jak by się ocknęła zaczęła by krzyczeć coś typu " Ja nie mogę One Direction " a ona płuca ma dobre - powiedziałam
- Jest Directionerką - Zapytał Liam
- Tak
- A ty ?? - Zapytał słodziutko Niall
- Nie i nie zamierzam być . Za to moje siostry oszalały na waszym punkcie - powiedziałam obojętnie i zniknęłam za drzwiami zaplecza
Ocudziłam Amy . Zaczęła krzyczeć i wyzywać mnie od świrusek . Potem zaczęła się śmiać . Wyszłyśmy z uśmiechem z zaplecza . Amy pomachała chłopakom z 1D . Poszła po notatnik i długopis zebrać zamówienia . Ja podeszłam do kilku naszych znajomych . Roznosiłam zamówienia popatrzyłam na Zayna . On patrzył na mnie cały czas . Amy zbierała zamówienia ja roznosiłam .
- Wasze zamówienie - powiedziałam i się uśmiechnęłam jak na kelnerkę przystało
Zobaczyłam że tata wchodzi do pizzerii . Wiedziałam że moje dwa kochane detektory 1D też tam będą . Mama pokazała im gdzie jestem więc do mnie podbiegły . I się przytuliły .
- Megan chodź muszę ci coś powiedzieć - powiedziała Carly
- Poczekaj zaraz pójdę z wami na lekcje tańca to mi powiesz
- Ale ja chce cię ostrzec że Trina będzie ci ciągle gadała o 1D
- Wiele się nie zmieni
- Ale o Zayn'ie - powiedziała . Ja automatycznie spojrzałam na Zayn'a . Uśmiechał się
- Po moim trupie - powiedziałam
- Ewentualnie mogę ... - zaczęła
- Nie nie chce słyszeć nic o waszym cudownym Niallerku
- On jest cudowny no nie dziewczyny . - Powiedziała do moich sióstr Amy
- Tak - odpowiedziały razem
 - Chcecie to was z nimi zapoznam
- Serio ?
- Tak .
- Gdzie oni są ?
- Siedzą tu - wskazałam na chłopaków . Chłopaki im pomachali - Zatkajcie uszy - powiedziałam a moje siostry zaczęły krzyczeć . Chłopaki dali im Autografy i zrobili sobie z nimi zdjęcia
- Dziękujemy Mańka - powiedziały i się do mnie przytuliły i pobiegły do mamy . Ja uśmiechnęłam się do chłopaków i poszłam do Amy . Przebrałyśmy się i poszłyśmy odprowadzić dziewczyny na lekcje tańca , same poszłyśmy na próbę .